Zdaję się, że w końcu mamy wiosnę. I dobrze, bo już znudziły nam się zimowe ciuchy. Teraz tylko kurtka na grzbiet i w świat.
Kuba bardzo dawno temu dostał od naszych przyjaciół tę oto maleńką kamizelkę. Wtedy była ogromna, ale zdaje się, że w końcu do niej dorósł. Dziekujemy Wam raz jeszcze.
Pierwszy wiosenny post,
Enjoy